Phantasmagoria
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Latest topics
dPią 03 Sty 2020, 23:19Panda
Lwia jamaSob 10 Mar 2018, 21:42Sheridan
Zgaduj!Wto 25 Lip 2017, 11:01Admin
WymianaNie 14 Sie 2016, 22:51Wymiana
NieobecnościSob 26 Mar 2016, 15:32Dean Goodkin
Konta zagrożoneNie 20 Mar 2016, 10:31Panda
W co kto graWto 15 Mar 2016, 15:48Yunosuke
NabórNie 13 Mar 2016, 19:44Panda
Kasacja kontNie 13 Mar 2016, 16:11Gość

Go down
avatar
Gaspard
Nowy przybysz

Liczba postów : 2

Gaspard Courtet Empty Gaspard Courtet

Pon 04 Sty 2016, 00:28
-


Ostatnio zmieniony przez Gaspard dnia Wto 05 Sty 2016, 19:40, w całości zmieniany 1 raz
Monster
Monster
Badacz

Liczba postów : 143

Gaspard Courtet Empty Re: Gaspard Courtet

Wto 05 Sty 2016, 16:15
Młody, szczupły mężczyzna o charakterystycznej szramie na prawej części twarzy, która zupełnie nie pasuje do jego ponadprzeciętnej urodę.
Literówka.

Jego spięte często w kucyk włosy o barwie ciemnobrązowej pasują do piwnych oczu, przez co ciężko odciągnąć od nich uwagę.
Od oczu czy od włosów? I co ma to do tego, że są spięte, jeżeli chodzi o włosy, do spoglądania na nie?

Delikatna twarz niepokryta skazami poza dziwną blizną przy ustach, a w tym niespracowane ręce mówią, że przed tym jegomościem stoi jeszcze wiele lat męczarni lub też swawoli na tym ziemskim padole czyli, krótko mówiąc, doświadczeń złych oraz dobrych.
"Krótko mówiąc" jest wtrąceniem - a takowe oddzielamy myślnikami lub przecinkami.
Dalej...
Nie podoba mi się część o rękach. Brzmi to dziwnie i komicznie - bo nie dość, że twoje ręce mówią to znajdują się na twarzy. Proponuję poprawić na: [...] a także niespracowane ręce, świadczą że[...]". Po prostu leży i kwiczy konstrukcja zdania.

Odzież zmienia ciągle w zależności od sytuacji – od profesjonalnego stroju sportowego na stadionie aż po przeróżne ekstrawaganckie garnitury ukazujące jak to niektórzy lubią nazywać „duszę wolnego artysty”.
Albo zmieniasz ciągle - albo w zależności od sytuacji.

Najczęściej można go ujrzeć w zadanej kreacji przygotowywanej do zbliżającej się próby w teatrze, gdzie na co dzień pracuje jako aktor.
Jak przygotowywanej? Przez krawcową? Nie jest pozszywana? Czy co?

Podsumowując: ogółem sprawia wrażenie typowego chłopaka z bogatej rodziny, którego jednocześnie matka natura obdarzyła prawdziwym pięknem.
Albo podsumowujesz - albo mówisz ogółem.

Cech szczególnych jakoś u Jacquemouda za bardzo nie widać.
"Młody, szczupły mężczyzna o charakterystycznej szramie" - trochę mijasz się z prawdą.

Garderobę wyjściową w świecie snów zastępuje klasyczną kombinacja w postaci koszuli, zarzuconej na nią marynarki oraz spodni garniturowych i pantoflami.
Literówka. On to robi - i robi jakąś z jakiejś.
No i spodnie nie mają pantofli.

Rzadziej, poza pracą w wypożyczalni książek, Gaspard zakłada dżinsy oraz skórzaną kurtkę przypominając tym samym motocyklistę.
Jest to wtrącenie - więc oddzielamy.

Dlaczego? Bo dłuższe nieco włosy, które wiecznie są rozpuszczone oraz zarost dorosłego nijak mają się do jego ogłady w prawdziwym wcieleniu.
Nie rozumiem, bo tak. Mowa potoczna - mową potoczną. Nie chcę tego widzieć w KP, tym bardziej że nie jest spójne z całością.

Trzeba jeszcze wspomnieć o wyższym wzroście (190 cm) no i surowych rysach twarzy funkcjonujących wyłącznie u już starszego o ponad dziesięć lat pokolenia.
Co mają rysy do pokolenia?

Nie brakuje mu tym samym kultury ani wszelkich oznak dobrych manier, których sztucznie nie prezentuje w obecności gości czy też pozostałych grup społecznych.
Nie prezentuje, bo...? A może je prezentuje i wydają się bardzo naturalne?

Po niejednokrotnie uwidaczniającym się uśmiechu i byciu aktywnym towarzysko facetem można by było rzec, że do szczęścia niczego mu nie brakuje.
Literówka.

Oczywiście jest dokładnie odwrotnie, jak to bywa pośród zaszczutych polityką lub też tradycjami „elit”.
Przecinek.

Oczywiście jest dokładnie odwrotnie, jak to bywa pośród zaszczutych polityką lub też tradycjami „elit”.
Póki co nikt nie poznał Gasparda na tyle, aby wychodzić z takimi założeniami.
Tutaj ciekawostka! "Póki co" jest rusycyzmem - w mowie potocznej jak najbardziej dopuszczalnym, choć we wzorcowej unikanym.

Zbyt głęboko pod warstwą wielu „masek” żarzył się jego prawdziwy płomyk nadziei na zrozumienie własnej roli w tym chorym, jakby nie patrzeć, świecie.
Wtrącenie to i przecinki mają się pojawić.

A chyba sam zodiakalny, przeżywający Weltschmerz, skorpion nie dopuszcza do siebie myśli, że ktoś obcy jest w stanie wypełnić jego wewnętrzną pustkę.
Przecineeeeek.

Pomimo dzierżenia zdolności, ktoś by mógł powiedzieć, złej w swojej formie Courtet swoimi poczynaniami nie ukazuje się jako istota demonicznie pragnąca zagłady ludzkości, aczkolwiek też nie jest aniołem zesłanym przez Boga.
Swoimi, swojej, swojego... Popraw powtórzenie.

Urodzony, można powiedzieć, z takim „błogosławieństwem” francuz przyjął na barki przysłowiowy krzyż, który teraz będzie musiał dźwigać być może i przez całą wieczność.

DO POPRAWY.
Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach