Phantasmagoria
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Latest topics
dPią 03 Sty 2020, 23:19Panda
Lwia jamaSob 10 Mar 2018, 21:42Sheridan
Zgaduj!Wto 25 Lip 2017, 11:01Admin
WymianaNie 14 Sie 2016, 22:51Wymiana
NieobecnościSob 26 Mar 2016, 15:32Dean Goodkin
Konta zagrożoneNie 20 Mar 2016, 10:31Panda
W co kto graWto 15 Mar 2016, 15:48Yunosuke
NabórNie 13 Mar 2016, 19:44Panda
Kasacja kontNie 13 Mar 2016, 16:11Gość

Go down
Atropos
Atropos
Nowy przybysz

Liczba postów : 5

Kolejny miesiąc mija... Empty Kolejny miesiąc mija...

Sro 06 Sty 2016, 05:38


"Nie ma się czego bać, to tylko zły sen — koszmar."
Te słowa zawsze niosły za sobą coś, poniekąd magicznego. Coś, co pozwalało ukoić myśli. Niczym światło świecy, które swym płomieniem dodaje otuchy, gdy świat wokół tonie w cieniach.

Jednak cóż z tego? Gdy tylko twoje powieki opadną, ciepły płomień nadziei, który jeszcze chwile temu miał tak wielką moc, zgaśnie. A wszystko zatonie w bezdennym mroku...


Według niektórych wierzeń, istność rozpoczyna się w momencie, w którym zostaje nadane imię. Coś, co na pierwszy rzut oka wydaję się tak błahe i bezwartościowe, pozostaje z tobą do samego końca.

Atropos, byt stworzony przez Isomnium, pomimo tego, iż nigdy nie został nazwany swym imieniem, podświadomie czuł, że to właśnie tak ma rozbrzmiewać jego godność. Pomimo tego, iż traktuje swą tożsamość niczym skarb i wręcz z dumą w głosie przedstawia się swym imieniem, w świecie ludzi przywykł do nazywania swojej osoby Aniołem - Angelus.


"Rozpalę Twój, marzeń żar...
Spełnię je, gdy tylko wysłuchasz mnie."



Narodziny Anioła były dla niego niczym wyrwanie się z głębokiego, mogłoby się wydawać że trwającego wieki snu. Początkowo niemający fizycznej formy Atropos był czymś w rodzaju świadomego skupiska emocji, bardzo negatywnych emocji oraz koszmarów, które wręcz doprowadzały do splugawienia wszystkiego wokół. Z czasem, by temu zapobiec, a zarazem nie wyróżniać się na tle innych, twór świata snów przybrał wygląd dwudziestoparoletniego mężczyzny, który był zlepkiem cech obserwowanych przez niego istot-ludzi.

Pomimo tego, iż Angelus już na początku swojego istnienia, posiadał świadomość świata który go otacza godną kogoś o sędziwym wieku, sam nie był w stanie stwierdzić ile dokładnie ma lat. Zdecydowanie nie mógłby istnieć dłużej niż swój stwórca - Isnomnium.

Jednak w jakim celu Świat Snów tchnął do życia coś tak osobliwego? Koszmary nie mają prawa ukazywać się tym, którzy oddają się w objęcia morfeusza, a mimo to jeden z nich został ożywiony. Czy możliwe jest to, iż egzystencja Atroposa nie jest już zależna od Insomnium?

Wszak ten, który zwie siebie aniołem, nigdy nie chciał, by jego czyny w jakikolwiek sposób zagroziły światu, który go stworzył.
Jednak natury nikt nie zmieni, ziarno mroku zasiane wewnątrz Atroposa kiełkuje, wydając na świat swe plony, a ''miłość'' którą obdarzył Zarazę, stała się silniejsza ponad wszystko inne.




"Czekam na dnie, Twoich pragnień...
Tego właśnie chcesz...ukorz się!"



Grupa:
Ranga:
Organizacja | Ranga:




"Bez wahania, przecież tego chcesz...
Widzę że jednak wahasz się, boisz moich słów..."





Wygląd postaci w świecie realnym:
Wygląd postaci w świecie snów:

Charakter postaci w świecie realnym:
Charakter postaci w świecie snów:



"Zamieniam strach  w słodki lęk
Więc nie zawiedź mnie...Słuchaj mnie!"



Dodatkowe:


**Wyrażam/Nie wyrażam zgodę/y na wzięciu udziału w losowaniu.
Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach