Heheszki

Czyli coś śmiesznego.

Na przykład bawiłem się sznurkiem z kotem. Kot polował wytrwale, więc zacząłem kręcić w koło coraz szybciej, coraz szybciej i! Kot stracił równowagę, zarzuciło go, obił mi się o łydkę i puścił pawia wprost na moją stopę. Na szczęście miałem skarpetki... ^^

Hm, też dorzucę sytuację z kotem.

Moja kotka strasznie lubi zaczepiać przechodzące osoby pazurkami. Takie "dziab" i tyle. I któregoś razu przechodziłem sobie, kotka schowała się pod krzesłem. Idę, idę, i złapała mój kapeć. Próbuje go wyplątać z pazurów, ale zamiast go wyciągnąć, zsunął się ze stopy i został wciągnięty pod krzesło, jak ciała w horrorach : D

Kiedyś wkurzyłam moją przyjaciółkę gadaniem głupot. Rzuciła we mnie dwuczęściową linijką. Trafiła w pryszcza, który wybuchł, po czym linijka rozpadła się na dwie części. Tego samego wieczora wywinęłam orła na świeżo pastowanych schodach. Brawo Ja. XD

http://bebzol.com/pl/SuperMan.60534.html

Uwielbiam.

Stare, ale Star Wars.