- MonsterBadacz
- Liczba postów : 143
Zawalona kamienica
Nie 20 Gru 2015, 09:56
Podobno wybuchł tutaj pożar; podobno ktoś tu kogoś zabił; podobno to miejsce jest nawiedzane...
Ludzie często gadają o swoich dziwactwach, a prawdą jest, że po prostu boją się zbliżać do tych ruin. Dlaczego? Zazwyczaj można tam spotkać pijaków, bezdomnych, ćpunów... Teoretycznie są oni zgłaszani do odpowiednich służb specjalnych, ale praktyka miewa się nieco inaczej.
Rząd jest zapatrzony i skupiony na Insomnium, kradzieżach, morderstwach... Dlaczego mieliby się przejmować problemem, który ciężko wyplenić? A właśnie takim są ci ludzie. Zostawiają ich w spokoju, bo dlaczego nie mogą spędzać czasu w zawalonej kamienicy? Nikt im tego nie broni, chociaż wkoło są jeszcze mieszkalne budynki i jakieś okoliczne sklepy.
Ludzie często gadają o swoich dziwactwach, a prawdą jest, że po prostu boją się zbliżać do tych ruin. Dlaczego? Zazwyczaj można tam spotkać pijaków, bezdomnych, ćpunów... Teoretycznie są oni zgłaszani do odpowiednich służb specjalnych, ale praktyka miewa się nieco inaczej.
Rząd jest zapatrzony i skupiony na Insomnium, kradzieżach, morderstwach... Dlaczego mieliby się przejmować problemem, który ciężko wyplenić? A właśnie takim są ci ludzie. Zostawiają ich w spokoju, bo dlaczego nie mogą spędzać czasu w zawalonej kamienicy? Nikt im tego nie broni, chociaż wkoło są jeszcze mieszkalne budynki i jakieś okoliczne sklepy.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach